sobota, 30 stycznia 2016

Woski z Yankee Candle - HIT?

Witam was cieplutko :*

Zapewne słyszałyście/słyszeliście o dość popularnych woskach z Yankee Candle.
Również ja o nich slyszałam
Nie wiedziałam o co chodzi, co się z tym robi i po co to coś jest?

Dłuższy czas szukałam ich stacjonarnie
Oczywiście jak to zawsze jest nie mogłam ich nigdzie znaleźć
Zamawiać w ciemno przez internet nie chciałam
Wolałam je powąchać i wybrać ten odpowiedni

W końcu po długim czasie pojawiły się stacjonarnie w jednym ze sklepów

I oto prezentuje wam moją malutką ale bardzo pachnącą kolekcję wosków:




Bez zbędnego opowiadania o tym czym te woski pachną wymienię wam ich nazwy

1. Angel's Wings
2. Mango Peach Salsa
3. A Child's Wish
4. Midnight Jasmine
5. Sweet Strawberry


Nie znam innych wosków, aby je porównywać
Na pewno zapach jest mocny
Niestety strasznie się kruszą co często doprowadza mnie do nieogarniętej złości

Czas w jakim zapach topiącego (lub już zgaszonego) wosku się utrzymuje to ok. 8 godzin 

Jak powszechnie wiadomo kupując coś chcemy być z tego w 100% zadowoleni i uważam, że te woski dają właśnie taką satysfakcję

W porównaniu do świec z owej firmy, woski są bardzo tanie
Ich koszt to ok. 7 zł 

Furora jaką one wywołały nie jest wcale bezsensowna
Rzeczywiście są zdecydowanie hitem na polskim rynku zapachów
Nie spotkałam jeszcze tak intensywnego zapachu przez wiele godzin

Kształt jest uroczy, więc przyciąga nawet najbardziej opornego człowieka

Zadowalającym faktem jest też to, że woski możemy mieszać i tworzyć własne kompozycje zapachowe

Zdecydowanie jest to fajny gadżet nawet jeśli ma leżeć i po prostu wyglądać
Wybór zapachowy (szacowany na ok. 150 różnych zapachów) jest ogromny i każdy może znaleźć coś dla siebie



Dla mnie te woski to HIT i sądzę, że długo z nich nie zrezygnuję



A czy wy słyszeliście o owych cudeńkach?

Jeśli tak to jakie macie zapachy i co o nich uważacie?



Buziaki, Ewkoow :*



6 komentarzy:

  1. Mam i ja kilka ich wosków, ale powiem Ci że jakoś bez szału :) Znaczy się, lubię je i czasami palę, ale nie tak żeby kupować nałogowo :D Mam m.in ten z mango co Ty, ale taki średni jak dla mnie. Sama lubię bardzo - lake sunset, ulubiony chyba i ten o zapachu lodów truskawkowych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się lubuję w Angel's Wings, Midnight Jasmine i A Child's Wish. Szczególnie ten drugi bardzo przypadł mi do gustu. Jest taki świeży :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. całkiem niezłe są te świeczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam ten o zapachu Mango i pięknie pachniał, ale mimo wszystko wolę świeczki od wosków, jakoś są dla mnie wygodniejsze ;)

    OdpowiedzUsuń